Polskie prawo przewiduje, że każde dziecko od 6 do 18 lat podlega obowiązku szkolnemu. Jednak dyrektor placówki może podjąć decyzję o tym, żeby dziecko uczyło się w domu. Jakie zasady powinno spełnić? Na czym polega uczenie się w domu? Ten wpis ma na celu przedstawienia jak wygląda nauczanie domowe blog  i jakie dokumenty należy złożyć.

Jakie trzeba złożyć dokumenty?

Nauczycielami dziecka mogą być rodzice, jego opiekunowie prawni lub inne osoby, które są w świetle prawa opiekunami dziecka. W pierwszym kroku należy przygotować o zezwolenie na edukację domową. Nie istnieje wzór dla tego wniosku, ale zawsze można skierować pytanie do szkoły, czy nie posiada wzoru takiego wniosku. Jeśli nie, to będzie trzeba napisać je samodzielnie. W czasie zajęć zdalnych nie była potrzebna opinia poradni psychologiczno-pedagogicznej, ale po powrocie do szkoły jest ona wymagana. Kolejnym dokumentem jest oświadczenie, które jest gwarancją zapewnienia dziecku odpowiednich warunków do realizacji podstawy programowej na danym etapie kształcenia. Ostatnim jest zobowiązanie, że dziecko będzie przystępowało do rocznych egzaminów klasyfikacyjnych.

Informacje dodatkowe

Dokumenty należy złożyć w dowolnym czasie trwającego roku szkolnego lub przed rozpoczęciem roku szkolnego. Dyrektor ma 30 dni kalendarzowych na podjęcie decyzji. Najdłuższy etap może być czekanie na opinię poradni, która powinna się pojawić w terminie 30 dni od wizyty. Wyjątkowo może to trwać 60 dni w zależności od tego, czy będą wymagane dodatkowe badania. Dziecko oceniane przez szkołę jest na podstawie rocznych egzaminów klasyfikacyjnych, które dadzą pełny obraz, jak przebiega nauczanie domowe. Po zdaniu egzaminów klasyfikacyjnych dziecko otrzymuje świadectwo. Niektórych ocen może zabraknąć, jak na przykład oceny z zachowania, muzyki, techniki, plastyki czy wychowania fizycznego. Warto zaznaczyć, że uczeń pełnoletni nie może się ubiegać o realizowanie nauki w domu, ponieważ w świetle prawa jest już osobą pełnoletnią, niepodlegającą obowiązkowej nauce.

Nauczanie domowe kilka lat temu było stosunkowo świeżą alternatywą, ale z biegiem lat stało się czymś, na co więcej rodziców się decyduje. W dobie nauczania zdalnego poziom dydaktyki w szkołach pokazał, że nie jest ona na najwyższym poziomie. Alternatywą dla nauczania zdalnego miałoby być nauczcanie domowe. Jeszcze minie sporo czasu, zanim ta metoda na dobre zagości w systemie edukacji.